Kto z nas nie lubi pierogów. Od to przecież to danie kojarzy się z Polską. Kiedyś nie lubiłam lepić tych naszych przysmaków. Ale teraz mnie to odpręża. Tym bardziej że opracowałam metodę łączenia potraw tzn. mięsko zawsze gotuje wcześniej np. na rosół, mielę i zamrażam aby wyjąć w odpowiedniej chwili gdy najdzie ochota na pierogi.
Składniki:
Na farsz:- 1 przednia golonka
- 1/2 kg wołowiny ( u mnie szponder )
- 3 ćwiartki z kurczaka
- 1/2 kg łopatki wiepszowej
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- kawałek selera
- pęczek natki pietruszki
- 1/2 kg kiszonej kapusty
- garść suszonych grzybów
- sól
- pieprz
- majeranek
- mielona słodka papryka
- 1 kg mąki pszennej typ. 650
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 szklanki gorącego mleka
- 2 x 3/4 szklanki ciepłej wody
- 2 jajka
Okrasa:
- 3 łyżki oleju słonecznikowego
- jedna średnia cebula
Przygotowanie:
Mięso myjemy, przekładamy do garnka. Dodajemy umyte i obrane warzywa oraz natkę pietruszki oprócz kapusty i grzybów. Zalewamy zimną wodą i gotujemy do miękkości mięsa i warzyw. W między czasie zdejmujemy szumowiny powstałe podczas gotowania. Gdy mięso będzie miękkie dodajemy soli i pieprzu do smaku.Mięso wyjmujemy, zostawiamy do ostygnięcia. Bulion zostawiamy, będzie nam potrzebny a resztę co zostanie możemy zamrozić. Jest to świetna baza na sos lub zupę.
W mniejszym garnku gotujemy odciśniętą kapustę z grzybami zalewamy bulionem z mięsa.
Gdy będzie miękka kapustę przecedzamy przez sito aby nie było płynu.
Zimne mięso mielimy w maszynce razem z warzywami i grzybami z kapusty.
Tak zmielone mięso łączymy z kapustą i doprawiamy solą, pieprzem, majerankiem i słodką mieloną papryką. Jeżeli będzie bardzo suche dodajemy bulionu aby wszystko było zwarte ( a dzięki bulionowi po ugotowaniu pierogów w środku nie będą suche).
Gotowy farsz odstawiamy i zabieramy się za ciasto.
Mąkę przesiewamy, dodajemy sól. Robimy wgłębienie i wlewamy gorące mleko mieszając widelcem. Następnie wlewamy powoli ciepłą wodę i zaczynamy wyrabiać ciasto dodając jajka.
Ciasto jest naprawdę bardzo miękkie i elastyczne. Nie wyrabiamy zbyt długo bo zacznie robić się twarde.
Gotowe ciasto po kawałku rozwałkowujemy i wykrawamy gotowe kółka ( ja używam małej foremki do pierogów zakupionej w pepco ).
Na foremkę układamy ciasto i nakładamy farsz po czym mocno ściskamy ciasto. Gotowe pierogi układamy na ręczniku aby się nie sklejały.
Można również ciasto wykrawać szklanką i zalepiać palcami natomiast foremką jest dużo szybciej.
Na rozgrzaną patelnię wlewamy olej i zrumieniamy drobno posiekaną cebulę.
Gotowe pierogi gotujemy w osolonej wodzie po 3 minuty od wypłynięcia.
Podajemy gorące polane okrasą z cebuli.
Pyszne są również odsmażane na drugi dzień.
A Wy jakie wolicie?
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz